Nowa reforma Unii Europejskiej dotycząca obowiązkowego podatku VAT na wszystkie produkty z krajów trzecich nikogo nie ucieszyła. W AliExpress wszystko podrożało o 20% (jeśli chodzi o Słowację) i dodano również opłaty Poczta Słowacka do spraw celnych. Jednak sprzedawcy w AliExpress wymyślili sprytną sztuczkę, aby uniknąć podatku VAT.
Niektóre sklepy lubią Banggood lub Geekbuying jednak pozostały one prawie po staremu, a jedyne, co płacisz przy zamawianiu z chińskiego magazynu, to opłata za Pocztę Słowacką. W tych sklepach nie zapłacisz nic więcej za magazyn UE. Ale przyjrzyjmy się bliżej AliExpress.
Umiejętni Chińczycy wymyślili się
Jednak sztuczka chińskich sprzedawców dotyczy tylko paczek powyżej 150 €, ponieważ opłata inna niż VAT musi być już wniesiona tutaj, dlatego obowiązek. Produkty powyżej 150 euro, które są dostępne zarówno w magazynie chińskim, jak i europejskim, można zamówić w chińskim magazynie „w stanie takim, w jakim są”, ale sprzedawca nadal wyśle je do Ciebie z magazynu europejskiego. Oczywiście dany produkt musi być również dostępny w magazynie UE.
Ponad 150 € czyli Aliexpress nie pobiera automatycznie podatku VAT, ponieważ domyślnie kwota ta może również wiązać się z zapłatą cła, które jest inną opłatą niż VAT.
Wszystkie pakiety powyżej 150 € przechodzą standardowe procedury celne, jak miało to miejsce przed nowym prawem, nic się w tym nie zmieniło. Oczywiście dotyczy to tylko przesyłek z krajów trzecich (np. Chin).
Cała sztuczka polega na tym, że towar wygląda tak, jakby był zamówiony z chińskiego magazynu, więc ponad 150 € nie płacisz VAT, ale sprzedawca faktycznie wysyła go z magazynu w Europie. A ponieważ przesyłki przewożone na terenie UE nie podlegają już odprawie celnej ani żadnym dodatkowym opłatom, sprzedawca w Aliexpress zaoszczędzi dodatkowe 20%.
Trik opiera się na tych zasadach, które widać na powyższym obrazku.
To działa tak z tym odkurzaczem od Viomi (spółka zależna Xiaomi), gdzie procedura jest również wskazana na liczbach w opisie produktu. Jeśli znajdziemy więcej niż jeden taki produkt, na pewno damy Ci znać w formie artykułu w sieci, więc włącz powiadomienia, zapisz się do naszego newslettera lub śledź nasz Facebook.
Nie rozumiem tego:(
W tym przykładzie zakupy powyżej 150 EUR.
Dlaczego miałbym zamawiać odkurzacz w CN, skoro mogę go zamówić w PL w tej samej cenie i bez opłaty za wysyłkę.
Jeżeli warunkiem jest, że towar musi znajdować się w magazynie UE, to zamówię go bezpośrednio z UE, dlaczego z CN?
czego mi brakuje?
Cześć. Chodzi o to, że AliExpress jako marketplace/platforma nie pobiera automatycznie podatku VAT (o czym mowa w rysunku dotyczącym poboru VAT w Ten artykuł) dla produktów o wartości powyżej 150 € z chińskich magazynów. Odpowiedzialność za to ponosi Sprzedawca, a więc w koszyku, na etapie przed opłaceniem samego zamówienia, gdzie standardowo doliczany jest 20% podatek VAT, lub Podatek VAT kraju dostawy jest „tak jakby VAT nie był płatny z chińskiego magazynu”. Jeśli złożysz zamówienie z magazynu w UE, AliExpress automatycznie pobierze podatek VAT i nie będzie można uniknąć wzrostu ceny o 20%. Dzięki tej sztuczce sprzedawca informuje AliExpress, że towar pochodzi z chińskiego magazynu, a AliExpress nie nalicza automatycznie pozycji VAT w koszyku. Towar z magazynu UE nie jest zatrzymywany w urzędzie celnym, dzięki czemu nie musi liczyć się z cłem i ewentualnie dodatkowym podatkiem VAT. Zamówiliśmy już produkt z magazynu UE z Aliexpress i dotarł bez dodatkowych opłat.
Zgadzam się, dla mnie też nie jest to jasne.
Gdzie mogę zagwarantować, że sprzedawca wyśle go z magazynu w UE, a nie z Chin?