Obecna sytuacja finansowa nie jest dobra na całym świecie ze względu na stale rozwijający się koronawirus. Zgodnie z oczekiwaniami spadł również rynek smartfonów mobilnych.
Zbliżamy się do pierwszego kwartału 2020 roku na rynku w Chinach, co dość znacząco wpływa na nasz, gdyż jest kilka chińskich marek.
22% spadek
Według statystyk Counterpoint Research sprzedaż smartfonów na rynku chińskim spadła nawet o 22% i kwadrans do o 24%.
Tutaj możemy zobaczyć statystyki poszczególnych producentów smartfonów. Wszyscy doświadczają spadku sprzedaży z wyjątkiem Huawei, o który chodzi 6% poprawione. Xiaomi to prawie najbardziej znacząca firma ze spadkiem.
Chiński Huawei nieźle sobie radzi na rodzimym rynku, ale w skali globalnej już tak nie jest, głównie ze względu na zakaz korzystania z usług Google.
Całkowity udział w rynku smartfonów
Ogólny udział nadal wygląda najlepiej Huawei. Mają znaczącą przewagę 40%, następnie Vivo z 18%, Oppo z 17%, Apple z 10%, Xiaomi z 9% i wreszcie inne marki.
Na rynek obecnie wpływa nowy trend Smartfony 5G. Tu znów dominuje Huawei, kiedy udało im się sprzedać najwięcej smartfonów 5G od 1 kwartału.
Kolejne są Vivo, Oppo i Xiaomi. Te urządzenia 5G zwiększyły liczbę sprzedaży w I kwartale 1 r. Do 15%, dzięki nowym modelom do 500 euro.
Czy ceny spadną?
Wątpliwe jest, czy obecna sytuacja na rynku smartfonów zmusi detalistów do wycofania cen ich urządzeń. Ale z pewnością możemy spodziewać się takiego samego trendu spadkowego na naszym rynku.
Podobnie jak w innych sektorach, niższy popyt powoduje niższe ceny, więc jako zwykli konsumenci możemy liczyć na obniżenie cen wysokiej jakości sprzętu i ewentualnie flagowców.
