Pod koniec 2020 roku Xiaomi zaprezentowało swój nowy flagowy model Mi 11. Oferujemy wyłącznie jedną z pierwszych szczegółowych recenzji na Słowacji i w Czechach. Chociaż wszyscy nie możemy się doczekać sprzedaży wersji globalnej, nie oparliśmy się i Xiaomi Mi 11 kupiliśmy z chińskiej dystrybucji.
Gdzie kupiliśmy Xiaomi Mi 11?
Zamówiliśmy nowość w postaci Xiaomi Mi 11 w sklepie internetowym TradingShenzhen. Było to również pierwsze zamówienie, w którym testowaliśmy tego nowego sprzedawcę. Ponieważ Mi 11 obsługuje wszystkie sieci, w tym nasz 4G B20 w chińskiej wersji, nie wahaliśmy się ani chwili i zamówiliśmy nowy flagowiec.
Wersja chińska Xiaomi Mi 11 (z B20 LTE)
Jeśli nie chcesz czekać na dostępność wersji globalnej i chciałbyś też coś zaoszczędzić, możesz też kupić smartfona z chińskiej dystrybucji. Pełne doświadczenie z zakupami w sklepie internetowym TradingShenzhen.com napisaliśmy w naszym artykule.
Wersja chińska: dlaczego nie?
Tak, zamówiliśmy chińską wersję. Dlaczego? Jest kilka powodów. Pierwsza to fakt, że Xiaomi Mi 11 z chińskiej dystrybucji obsługuje również wszystkie pasma, w tym 800 MHz B20 LTE, które jest używane w naszym kraju. Nie stracimy wsparcia 4G i zaoszczędzimy. Nawet z chińską wersją można bez problemów pracować w Europie.
Śledząc naszą stronę, na pewno zauważyłeś, że w ostatnich latach ceny globalnych wersji flagowców były znacznie wyższe w porównaniu do chińskich. I zostało to potwierdzone nawet teraz. Globalna wersja Mi 11 zaczyna się od oficjalnej ceny 749 euro, czyli prawie 120 € więcej niż nami zakupiona wersja chińska.
Jasne, w wydarzeniach wprowadzających dostępny był specjalny kupon, ale była to sprzedaż przez Aliexpress, bez transportu bezcłowego, więc należy doliczyć 20% VAT i cła. Więc nawet ta akcja nie jest idealna.
Innym powodem jest dostępność tzw niestandardowy ROM z Społeczność MIUI CZ SK. Po 7 dniach z zalogowanym kontem Xiaomi możliwe jest odblokowanie bootloadera i zainstalowanie tej pamięci ROM, zyskując w ten sposób wsparcie dla języków słowackiego i czeskiego.
Pakiet bez ładowarki
Podobnie jak Apple i Samsung, Xiaomi zdecydowało się zaoferować swojego flagowca bez ładowarki. Przynajmniej w przypadku wersji chińskiej. W przeciwieństwie do nazwanych marek, Xiaomi daje Ci wybór, czy chcesz mieć ładowarkę, czy nie. Dostępne są 2 wersje, z adapterem do ładowania i bez niego.
U sprzedawcy TradingShenzhen dostępna jest wersja z ładowarką, ale za dodatkową opłatą. Ponieważ w domu mamy wystarczająco dużo adapterów do ładowania, zdecydowaliśmy się na wersję bez ładowarki. W domu mamy już oryginalną europejską ładowarkę Xiaomi 65W, której używamy do ładowania kilku urządzeń.
Podczas gdy wiele osób ma w domu wiele adapterów do ładowania ze starszych telefonów, niewiele z nich jest wystarczająco wydajnych, aby w pełni wykorzystać szybkie ładowanie. Pakiet ładowarki w przypadku wersji globalnej, do którego dołączony jest szybki adapter 55W, będzie idealny dla zdecydowanej większości klientów.
Pudełko jest więc mniejsze i oprócz smartfona zawiera jedynie instrukcję obsługi oraz przezroczyste etui. Sprzedawca TradingShenzhen załączył również ręcznie wypełniony certyfikat stwierdzający, że telefon został przetestowany przed wysyłką i że usługi Google zostały na nim zainstalowane, ponieważ nie były dostępne w wersji dla czytelnika.
Jakość wykonania i wzornictwa
Xiaomi Mi 11 dostępny jest w ciekawym niebieskim kolorze. Pod różnymi kątami kolor zmienia się na różne odcienie niebieskiego na żółty. Telefon waży tylko 194 gi ma wymiary 164.3 x 74.6 x 8.1 mm.
Konstrukcja wykonana jest z aluminium, a na plecach znajdziemy lekko błyszczące szkło, które ostatecznie nie jest takim magnesem na odciski palców. Jest też kolor fioletowo-brązowy ze skóropodobną powierzchnią, co również może być ciekawe.
Design to oczywiście kwestia subiektywna i czy ci się to podoba, czy nie, musisz przyznać, że w końcu różni się od poprzednich pokoleń. Telefon bardzo nam się podoba pod względem wzornictwa. W porównaniu do Mi 10 smartfon jest cieńszy i nieco wyższy. Bardzo dobrze trzyma się w dłoni i pomimo tego, że generalnie jest duży, szybko przyzwyczailiśmy się do tych wymiarów.
Tył jest zdominowany przez trzy aparaty z lampą błyskową LED i logo Xiaomi u dołu. Jeśli chodzi o przyciski, to są klasyczne przyciski do regulacji głośności i włączania / wyłączania lub blokowania lub wybudzania wyświetlacza. Swoje miejsce znalazły również głośniki stereo Harman Kardon i ładowalny port USB-C. Jednak nie znajdziesz tutaj gniazda słuchawkowego 3.5 mm.
Jeden z najpiękniejszych wyświetlaczy AMOLED, jakie kiedykolwiek widzieliśmy
Prawdopodobnie największą cechą tego smartfona jest jego wyświetlacz. Jeśli opisać to jednym słowem, to jest niesamowite. Jest tam 6.81-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości 1440 x 3200 px, proporcjach 20: 9 i częstotliwości odświeżania 120 Hz. Jasność sięga 1500 nitów, a cały wyświetlacz chroniony jest najnowszą generacją Gorilla Glass Victus.
To prawdopodobnie najlepszy wyświetlacz dostępny obecnie na rynku. Do tej pory używaliśmy Mi 10 z wyświetlaczem AMOLED 90 Hz i różnica między nim a nowym wyświetlaczem w Xiaomi Mi 11 z częstotliwością odświeżania 120 Hz jest oczywista na pierwszy rzut oka.
Wszystko jest jeszcze płynniejsze, a oglądanie filmów czy jakichkolwiek animacji na tym wyświetlaczu to dla nas przyjemność. Nie musimy nawet mówić o różnicach z klasycznym 60 Hz.
Wyświetlacz jest zakrzywiony ze wszystkich czterech stron. U góry iu dołu jest nieco mniej zakrzywiona niż po bokach. Taka krzywizna wyświetlacza jest nadal akceptowalna i nie powoduje znaczącego olśnienia.
Podczas klejenia szkła hartowanego może wystąpić drobny problem, który nie zawsze najlepiej sprawdza się na zakrzywionych wyświetlaczach. Telefon otrzymaliśmy z przyczepioną do wyświetlacza folią, która nie ochroni go przed uderzeniami, ale przynajmniej unikniemy ewentualnych zarysowań.
Rozdzielczość FHD + lub WQHD + jest dostępna w ustawieniach wyświetlacza. Różnica między tymi rozdzielczościami nie jest widoczna gołym okiem. Istnieje również opcja automatycznego przełączania rozdzielczości, a także automatycznej regulacji częstotliwości odświeżania, co oszczędza baterię.
Możesz także włączyć tryb odczytu, który tłumi składową niebieską, oszczędzając w ten sposób oczy. Możesz także ustawić automatyczne włączanie i wyłączanie o wybranych godzinach. Kolejną ciekawą funkcją jest tzw tryb anti-flicker, który redukuje migotanie obrazu przy słabym oświetleniu, co również pomaga chronić nasze oczy. Dostępny jest również zawsze włączony wyświetlacz z wieloma opcjami dostosowywania.
Jak wspomnieliśmy we wstępie, wyświetlacz jest zakrzywiony. W jego rogach nieco niefortunne jest jednak zaokrąglenie wyświetlacza, dzięki czemu wokół wyświetlacza w tych miejscach jest grubsza ramka, która wygląda nieco asymetrycznie.
Bezkompromisowa wydajność dzięki nowemu Snapdragonowi 888
Xiaomi Mi 11 to pierwszy smartfon z najnowszym procesorem Qualcomm na 2021 rok, Snapdragon 888, z wbudowaną obsługą sieci 5G. Jest to najpotężniejszy procesor na rynku dla smartfonów z Androidem, za którym plasuje się układ graficzny Adreno 660.
Nami testowany model Mi 11 ma 8 GB pamięci RAM i 128 GB pamięci. Istnieją również wersje z 256 GB pamięci w połączeniu z 8 lub 12 GB RAM. Pamięć RAM jest typu LPDDR5, a pamięć wewnętrzna jest również wyposażona w nową wersję UFS 3.1. Karty pamięci nie są obsługiwane.
W AnTuT osiągnęliśmy wynik 688 632, co automatycznie katapultowało nas na pierwsze miejsce w rankingach przed Huawei Mate 40 Pro. Jednak różnica nie jest zbyt duża, ponieważ procesory Snapdragon 888 i Kirin 9000 są bardzo podobne pod względem wydajności. Według Qualcomm wydajność grafiki powinna wzrosnąć o 35% w porównaniu do starszej generacji.
Oczywiste jest, że na tym smartfonie nie ma powolnych reakcji i możemy zagrać w każdą grę z dużą szczegółowością. Dostępna jest również aplikacja Game Turbo, która zapewnia optymalizację pod kątem najlepszych wrażeń z gry.
Zainstalowaliśmy dziś jedne z najbardziej wymagających graficznie gier - Call of Duty Mobile i Asphalt 9. Obie gry przez większość czasu działały z szybkością 60 fps. Zaciekawiło nas też ogrzewanie smartfona. Po kilku minutach grania górna połowa, szczególnie w okolicach aparatu, była stosunkowo ciepła.
Aparat 108 MPx, który już znamy
Wielu z Was z pewnością interesuje się aparatem. Przyjrzyjmy się więc, jak robi zdjęcia Xiaomi Mi 11. Są 3 główne aparaty i aparat do selfie:
- Panoramiczny 108 MPx z przysłoną f / 1.85, rozmiar czujnika 1 / 1.33
- Ultraszerokokątny 13 MPx z przysłoną f / 2.3, rozmiar czujnika 1 / 3.06
- Tele-makro 5 MPx z przysłoną f / 2.0, rozmiar czujnika 1/5
- Aparat selfie 20 MPx z przysłoną f / 2.3, rozmiar czujnika 1 / 3.4
Główny sensor 108 MPx jest taki sam jak w Mi 10 czy Mi Note 10 (Samsung Bright S5KHMX), ale w przypadku Mi 11 ma on nieco gorszą aperturę. Jak być może zauważyłeś, brakuje odpowiedniego teleobiektywu.
To trochę się zawiesza, zwłaszcza w momencie, gdy producenci smartfonów wyprzedzają tych, którzy wymyślają lepszy zoom. Mi 11 oferuje tylko 2-krotny zoom optyczny. Xiaomi zachowuje więc atuty modeli Mi 11 Pro i Ultra.
Zdjęcia z głównego aparatu są pełne szczegółów, zwłaszcza w rozdzielczości 108 MPx. Przy takim rozmiarze nie stanowi problemu praca z wycięciami, czy powiększanie zdjęcia w post-processingu. Takie zdjęcia mają rozdzielczość do 12032 x 9024 px.
Domyślnie fotografowanie w rozdzielczości 108 MPx jest wyłączone, a zdjęcia wykonywane głównym sensorem mają rozmiar 6016 x 4512 px. Zdjęcia mają naturalne kolory, nie są przesycone i ogólnie jesteśmy zadowoleni z wydruku. W porównaniu do Xiaomi Mi Note 10 nie widać jednak żadnej znaczącej poprawy.
Poniżej kilka przykładowych zdjęć wykonanych przez czujnik główny.
Oto kilka zdjęć z ultraszerokokątnego czujnika. Jakość jest dobra, mimo że sensor ma tylko 13 MPx. Oddawanie barw jest nieco gorsze niż na głównym czujniku. Rozmiar tych zdjęć to 4208 x 3120 pikseli.
Zdjęcia nocne też są bardzo dobre, ale późnym wieczorem zalecamy włączenie trybu nocnego, który rozjaśnia zdjęcie i oferuje więcej szczegółów z piękniejszymi kolorami. Gdy włączyliśmy tryb nocny tuż po zmroku, zdjęcia były zbyt jasne i nienaturalne.
Spójrzmy też na czujnik makro 5 MPx. Potrafi robić zaskakująco wysokiej jakości zdjęcia. Trochę trudniej jednak robić nim zdjęcia, brakuje lepszej stabilizacji, która pomogłaby przy robieniu zdjęć obiektów z bliska. Większość zdjęć mieliśmy zamazanych, ale kilka ostrych jest naprawdę tego wartych.
Poniższe zdjęcia pokazują różnicę między trybem portretowym a aparatem do selfie. Oczywiście tryb portretowy przez główny aparat ma wyższą jakość, ale aparatu do selfie też nie można się wstydzić. Nadaje się również do wideorozmów, ale ma drobne problemy z dynamizasięg, jeśli w tle znajduje się okno lub inne źródło światła.
Możesz obejrzeć zdjęcia z artykułu oraz kilka dodatków w pełnej rozdzielczości przez tego linku.
Jakość wideo
Xiaomi Mi 11 oferuje wideo w maksymalnej rozdzielczości 8K przy 30 fps, co nadal jest naszym zdaniem niepotrzebne i bardziej polega na pogoni za wysokimi liczbami. W tej rozdzielczości wideo nie jest ustabilizowane, co psuje całe wrażenie. Ale jakość wideo jest dobra.
Wideo 4K oferuje już stabilizację optyczną, HDR10 + i możliwość przełączania obrazów między 30 a 60 fps. Dzięki stabilizacji wideo jest płynniejsze, ale jakoś zbyt mocno, aby zobaczyć aktywność stabilizacji w filmie, co lekko go rozmywa.
Na poniższym filmie możesz zobaczyć, jak nagrywa Mi 11 w dzień iw nocy. Jakość wideo jest doskonała, ale aktywność stabilizacji nieco psuje ogólne wrażenie wideo. Mamy nadzieję, że programiści naprawią ten błąd w jakiejś aktualizacji. To prawdopodobnie tylko problem z oprogramowaniem.
Dostępnych jest również kilka specjalnych efektów wideo, które mogą wnieść do filmu interesujące elementy. Znajdziecie tu m.in. tzw magiczny zoom lub zatrzymanie czasu. Przy użyciu wspomnianych efektów nakręciliśmy krótkie próbki.
Opcje odblokowania
Oprócz klasycznych zabezpieczeń Xiaomi Mi 11 otrzymał optyczny czytnik linii papilarnych na wyświetlaczu. Jednak jego szybkość wciąż nie jest idealna i nadal nie ma klasycznego, sprzętowego czytnika linii papilarnych. Odblokowanie nie jest natychmiastowe i czasami zajmuje kilka sekund.
Osobiście wolelibyśmy tutaj zobaczyć czytnik mechaniczny, który jest ultraszybki, niż niedoskonały czytnik na wyświetlaczu. Alternatywnie ciekawą opcją byłoby użycie obu typów, pozostawiając wybór użytkownikowi smartfona.
Inną opcją jest odblokowanie za pomocą twarzy. Działa to zaskakująco bardzo dobrze, nawet jeśli tylko w dzień, bo aparat nie potrafi uchwycić twarzy w ciemności. Smartfon odblokowuje się z twarzą dosłownie natychmiast, prawie w tym samym czasie, gdy naciskasz przycisk, aby podświetlić wyświetlacz. Szybkość odblokowania twarzy jest nieporównywalnie lepsza niż odblokowanie odciskiem palca.
Czujnik odcisków palców na wyświetlaczu może również służyć do pomiaru tętna. Do tego potrzebna jest aplikacja Zdrowie, która mierzy tętno przez 15 sekund po przyłożeniu palca do czujnika optycznego na wyświetlaczu.
Czy można mieszkać z chińskim MIUI?
Chińska wersja smartfona Mi 11 została dostarczona z systemem Android 11 i rozszerzeniem MIUI w wersji 12.0.12. Natychmiast zaoferowano nam aktualizację do wersji 12.0.22. Środowisko jest bardzo dobrze zarządzane pod względem projektu i funkcji. Oferuje naprawdę dużą liczbę dostosowań różnych elementów środowiska oraz efektowne animacje.
W ofercie są 2 świetne tapety, wiele różnych wzorów ekranu blokady lub zawsze aktywnego wyświetlacza. Centrum sterowania ma zintegrowaną aplikację Mi Home, która wyświetla inteligentne urządzenia dodane do ulubionych.
Czasami byliśmy zaskoczeni chińskimi znakami w różnych miejscach, mimo że nasz język był ustawiony na angielski. Na przykład symbol przełączania klawiatury na znaki specjalne zawiera znaki chińskie.
Od czasu do czasu otrzymywaliśmy również powiadomienia w języku chińskim. Są to jednak wady chińskiej wersji, których po prostu się pozbędziemy po zainstalowaniu nowej pamięci ROM. Później podzielimy się również naszym doświadczeniem po zainstalowaniu tej pamięci ROM. Podczas pisania recenzji czekaliśmy na pozwolenie na odblokowanie bootloadera, który jest wymagany do zainstalowania ROM ze społeczności Miuios.cz.
Głośniki stereo firmy Harman Kardon
Xiaomi wprowadza głośniki stereo w modelu Mi 11 we współpracy ze znaną firmą z branży audio Harman Kardon. Głośniki są tradycyjnie umieszczane na górze i na dole. Dźwięk jest naprawdę dobry, zrównoważony i nawet przy dużej głośności jest czysty, bez żadnych zakłóceń.
W porównaniu do głośników stereo w Xiaomi Mi 10 dźwięk nie wyszedł jednak dużo lepiej. Ponadto Mi 10 ma znacznie więcej wkładki basowej. W ustawieniach możesz przełączać się między czterema efektami dźwiękowymi: inteligentnym, muzycznym, wideo i głosowym.
Ci, którzy lubią słuchać muzyki ze smartfona bez słuchawek, również dostaną swoje pieniądze. Do perfekcji brakuje tylko mocniejszego basu.
Bateria i ładowanie
Xiaomi Mi 11 skrywa akumulator o pojemności 4600 mAh, który nie należy do największych pojemności na rynku, ale wystarczy. Przy intensywnym użytkowaniu podczas pisania tej recenzji nasz smartfon zawsze trwał przez cały dzień.
Smartfon obsługuje Quick Charge 4+ o maksymalnej mocy 55 W, dzięki czemu ładuje się do 100% w około 45 minut. Ponownie nie brakuje skutecznej animacji po podłączeniu do ładowarki.
Obsługiwane jest również ładowanie wsteczne 10 W. Ciekawostką jest optymalizacja wytrzymałościowa, gdzie mamy możliwość zmiany ustawień różnych elementów, co daje nam większą wytrzymałość. Przykładowo włączenie trybu ciemnego powinno wydłużyć naszą wytrzymałość o 1 godzinę i 23 minuty.
Recenzja Xiaomi Mi 11: ostateczna ocena
Mieliśmy wysokie oczekiwania od Xiaomi Mi 11, z których prawie wszystkie zostały spełnione. Od razu byliśmy pod wrażeniem ogromnego i pięknego wyświetlacza AMOLED z częstotliwością odświeżania do 120 Hz. Oglądanie na nim filmów lub granie w gry to dosłownie przyjemność.
Wydajność jest również bezkompromisowa iw chwili pisania tego tekstu jest to najmocniejszy smartfon na rynku.
Nieco rozczarowują aparaty, które nie poprawiły się znacząco w porównaniu z Mi 10. Nie znaczy to, że są złe. Wręcz przeciwnie, robią świetne zdjęcia, ale znowu widzimy ten sam czujnik aparatu głównego, co w Mi 10 czy Mi Note 10. Na podstawie reklam i różnych informacji od producenta spodziewaliśmy się głównie lepszej jakości wideo.
Wierzymy, że dolegliwość ze stabilizacją zostanie wyeliminowana w kolejnych aktualizacjach systemu MIUI, który na wyświetlaczu 120 Hz jest cudownie płynny. Dzięki wyświetlaczowi użytkowanie Mi 11 to prawdziwa przyjemność.
Wersja chińska Xiaomi Mi 11 (z B20 LTE)
Jak już wspomnieliśmy, smartfon można kupić w sklepie partnerskim TradingShenzhen po obniżonej cenie. Dzięki transportowi Global Priority nie zapłacisz nawet żadnych opłat celnych, które zostaną zorganizowane bezpośrednio dla Ciebie przez sprzedającego.