Prezydent USA Donald Trump dodał Xiaomi do czarna lista chińskich firm w USA. Znajduje się więc na podobnej liście, co konkurencyjny Huawei, który już sporo za niego zapłacił.
Nie może korzystać z technologii amerykańskiej (z pewnymi wyjątkami), ale co najgorsze dla użytkowników, smartfony Huawei nie mają usług Google. Oznacza to, że nie ma sklepu Google Play, YouTube ani Gmail.
Jaka jest przyszłość Xiaomi?
Obecnie istnieje wiele wątpliwości co do przyszłości popularnego chińskiego producenta. Wielu zastanawia się, czy skończy się podobnie do Huawei. Logiczne jest, że to sprawozdanie wywołało wielkie poruszenie. Okazało się jednak, że jest to popularny chiński producent nie spotka tego samego losu co Huawei.
Nie ma powodu do zmartwień
Prawda jest taka, że Xiaomi nie jest na tej samej liście co Huawei. Dzięki temu nadal będzie mogła handlować ze Stanami Zjednoczonymi i korzystać ze wszystkich amerykańskich technologii, w tym kompletnych usług i aplikacji Google.
Firma została wpisana na listę Departamentu Obrony USA, która powstała w 1999 roku. Od tego czasu przeszło przez nią wiele firm i nie oznaczało to ich końca.
Departament Obrony USA podejrzewa, że Xiaomi ma jakieś powiązania z chińską armią. Administracja Trumpa obawia się, że firma może stanowić potencjalne zagrożenie dla Stanów Zjednoczonych.
Na razie konsekwencje będą takie, że inwestorzy amerykańscy otrzymają zakaz inwestowania w Xiaomi. Utrzymywanie relacji biznesowych między Xiaomi a firmami amerykańskimi nie jest zabronione.
Akcje Xiaomi spadły, ale to zupełnie naturalne
Ale to nie znaczy, że nie będzie to miało żadnego wpływu. Natychmiast się zamanifestował spadające akcje chińskiego giganta. Jeśli planujesz zainwestować w Xiaomi, to może teraz jest dobry moment, gdy wartość jest niższa, więc kupuj taniej.
Gdy sytuacja się uspokoi, ponownie spodziewany jest wzrost. Wartość akcji w ubiegłym roku systematycznie rosła, ale obecnie spadła o ponad 10 procent. Nie ma się jeszcze czym martwić.
Spadek udziałów takich raportów jest zupełnie normalny. Inwestorzy się boją i dlatego sprzedają je hurtowo. Z czasem powinno się uspokoić.
Xiaomify wyjaśnił to również bardzo dobrze w swoim filmie:
Aby uzyskać więcej informacji na temat Xiaomi, nowych produktów lub kuponów, zapisz się do naszego newslettera. 👇
