Przetestowaliśmy już kilka odkurzaczy sztyftowych firmy Dreame i JIMMY, ale tym razem nie mamy klasycznego odkurzacza patyczkowego. JIMMY PowerWash HW8 Pro przeznaczony jest do odkurzania na sucho, ale przede wszystkim na mokro.
Takie odkurzanie ma kilka zalet, o których powiemy później. Przetestujemy, jak poradzi sobie z odkurzaniem klasycznym i na mokro, a także przyjrzymy się wytrzymałości na jednym ładowaniu.
Gdzie kupić JIMMY PowerWash HW8 Pro?
Bezprzewodowy odkurzacz sztyftowy JIMMY Kupiliśmy PowerWash HW8 Pro do testów od naszego międzynarodowego partnera Geekbuying. Był dostępny w europejskim magazynie, co sprawiło, że dostawa była niezwykle szybka. Kurier SPS przyniósł nam paczkę.
JIMMY PowerWash HW8Pro
Więcej kuponów
Ekspresowa dostawa z czeskiego magazynu bez ceł i podatku VAT.
Ten produkt zostanie dostarczony ekspresowo z lokalnego czeskiego magazynu. Dostawa z Czech trwa zwykle 7-10 dni i jest dostarczana kurierem. Przy dostawie nie płacisz żadnych dodatkowych opłat, ceł ani podatku VAT.
Ekspresowa dostawa z czeskiego magazynu bez ceł i podatku VAT.
Ten produkt zostanie dostarczony ekspresowo z lokalnego czeskiego magazynu. Dostawa z Czech trwa zwykle 7-10 dni i jest dostarczana kurierem. Przy dostawie nie płacisz żadnych dodatkowych opłat, ceł ani podatku VAT.
Zawartość opakowania
Odkurzacz prętowy dotarł w klasycznym pudełku produktowym ze zdjęciem odkurzacza i kilkoma podstawowymi informacjami. Niestety pudełko nie było w idealnym stanie, widoczne były wgłębienia i drobne uszkodzenia. Mieliśmy pewne obawy co do produktu w pudełku, ale ostatecznie nic nie zostało uszkodzone w środku.
Odkurzacz składa się tylko z dwóch części – korpusu i uchwytu, które są przechowywane w dwóch polistyrenach, które wystarczająco chronią je przed uszkodzeniem. Montaż jest niezwykle prosty, wystarczy włożyć uchwyt do korpusu odkurzacza. Wszystkie inne elementy poza akumulatorem są częścią odkurzacza i nie trzeba niczego montować.
W styropianach znajdziemy też baterię o kompaktowych wymiarach, adapter do ładowania z kablem, instrukcję obsługi, podstawkę, małą szczoteczkę do czyszczenia, a także mały uchwyt na akcesoria. Zapasowa obrotowa szczotka, która przypomina wałek do malowania i płyn do czyszczenia podłóg, również Ci się spodoba.
Projekt, jakość wykonania i rozmieszczenie elementów
Z projektowego punktu widzenia JIMMY PowerWash HW8 Pro wyróżnia się spośród większości odkurzaczy sztyftowych, które do tej pory testowaliśmy. Wręcz przeciwnie, przypomina większość sprzedawanych na Słowacji odkurzaczy sztyftowych znanych marek AGD, takich jak Electrolux, ETA czy Rowenta.
Największa różnica polega na jego budowie i umiejscowieniu pojemnika na brud, a w tym przypadku również na wodę. JIMMY PowerWash HW8 Pro ma główną część umieszczoną w dolnej połowie korpusu samego odkurzacza.
Z tyłu znajduje się kran ukryty pod plastikową pokrywą oraz zbiornik na czystą wodę lub wodę z detergentem. W przedniej części znajduje się duży i czytelny wyświetlacz LED, pod którym znajduje się zbiornik na zanieczyszczoną wodę i kurz.
Odkurzacz jest wyposażony tylko w dyszę podłogową, ponieważ jest przeznaczony przede wszystkim do odkurzania na mokro. W dyszy znajduje się biała obrotowa szczotka, która na całej powierzchni jest pokryta delikatną szmatką. W przedniej części ssawki podłogowej znajduje się również rozpylacz wody.
Na uchwycie znajdziemy przyciski do włączania/wyłączania, przełączania pomiędzy poszczególnymi trybami, a także przycisk do spryskiwania podłogi. Jeśli chodzi o projekt, to utrzymany jest w typowej dla marki kolorystyce JIMMY i to kwestia gustu. Bardzo nam się to podoba, ale producent mógł wybaczyć naklejkę z psem na froncie.
Cały odkurzacz jest plastikowy, z wyjątkiem drążka prowadzącego do uchwytu, który jest metalowy. Ogólna jakość jest dobra, ale odkurzacz sprawia wrażenie nieco tańszego.
Sterowanie, wyświetlacz LED i tryby
Odkurzacz barowy włączany jest przyciskiem na uchwycie, który zawiera typowy symbol on/off. Przed włączeniem napełniliśmy tylny pojemnik czystą wodą, aby móc również spryskać podłogę. Umieściliśmy również baterię na swoim miejscu, ale była stosunkowo rozładowana. Miała pojemność zaledwie około 33%.
Zaraz po włączeniu wyświetlacz pokazuje procent naładowania baterii, która jest elementem dominującym na wyświetlaczu. Dodatkowo znajdziemy tutaj również informacje o aktualnym trybie.
Są tylko dwa - słabszy i silniejszy. Przełączają się na przycisk włączania lub wyłączania obok. Przy mocniejszym wyświetlacz pokazuje pół łuku powyżej poziomu baterii, a przy mocniejszym łuk ten jest kompletny. Wyświetlacz jest wystarczająco duży, czytelny i czytelny.
JIMMY PowerWash HW8 Pro skrywa bezwęglowy silnik o mocy 300 W. Jego moc ssania to 15 000 Pa. Dla porównania, sztandarowe modele odkurzaczy sztyftowych mają moc ssania 25 000 Pa.
Odkurzanie na sucho i na mokro
Jak już wspomnieliśmy we wstępie, JIMMY PowerWash HW8 Pro jest przeznaczony głównie do odkurzania na mokro i mycia podłóg. Nadaje się do wszystkich rodzajów wykładzin podłogowych, takich jak laminat, winyl, drewno czy płytki.
Jeśli masz w domu małe dzieci, które często coś rozlewają lub trzymają psa, kota lub inne zwierzęta przynoszące do domu błoto w deszczowe dni, z pewnością docenisz ten odkurzacz.
Podczas pierwszego odkurzania rozlaliśmy na podłogę mleko, które od razu bez problemu odkurzył po raz pierwszy. Mleko przesunęło się do przedniego pojemnika na brud, który jest przezroczysty, dzięki czemu widać cały brud, który zasysa. Zbiornik na czystą wodę ma pojemność 0.45 l, a zbiornik na zanieczyszczenia ma pojemność 0.35 l.
Gdy zbiornik na brud jest pełny, odkurzacz wyłącza się, a na wyświetlaczu pojawia się symbol FULL.
Jeśli chcesz lepiej umyć podłogę lub usunąć zaschnięte plamy z podłogi, na dyszę podłogową znajduje się strumień wody. Sterowanie odbywa się za pomocą przycisku znajdującego się po wewnętrznej stronie rączki, dzięki czemu można dozować wodę lub detergent według własnych potrzeb.
Test jakości próżni
Odkurzacz poddaliśmy trudniejszemu testowi, aby przekonać się, jak bardzo sobie poradzi. Odkąd JIMMY PowerWash HW8 Pro jest przeznaczony głównie do odkurzania na mokro, ale powinien również obsługiwać normalne odkurzanie, przetestowaliśmy oba.
Na podłogę w kuchni rozlaliśmy mleko z płatkami, spaghetti z keczupem i sok z marchwi. Zanieczyszczenia mokre uzupełniliśmy również o klasyczne cząstki stałe. Wysypaliśmy też na podłogę małe słodycze, mieloną kawę, ryż i czerwoną soczewicę. Ponieważ wiele odkurzaczy patyczkowych ma problem z większymi cząstkami stałymi, byliśmy ciekawi, jak sobie z tym poradzi JIMMY PowerWash.
Aby lepiej zorientować się, jak odkurzacz radzi sobie z takimi zanieczyszczeniami o różnej konsystencji, nakręciliśmy film.
Jak widać na filmie, odkurzacz poradził sobie z całym brudem, mokrym, ale też solidnym, zaskakująco dobrze. Dobrze odkurzył nawet spaghetti i zostawił podłogę idealnie czystą. Aby lepiej wyczyścić podłogę, czasami używaliśmy myjki wodnej bez zmywarki.
W szczególności obawialiśmy się, że zabrudzony pędzel nie będzie już rozmazywał brudu na podłodze, ponieważ po keczupie i soku z marchwi znacznie się odbarwił. Nie zauważyliśmy jednak żadnego niepożądanego zanieczyszczenia pędzla i nawet nie użyliśmy żadnego środka czyszczącego, a jedynie czystą wodę. Odkurzacz zdał wymagający test na ocenę doskonałą.
Nasze doświadczenie po codziennym użytkowaniu
Całkowita waga odkurzacza z prawie pełnym zbiornikiem na czystą wodę to około 5 kg. Ponieważ główna jednostka odkurzacza jest umieszczona stosunkowo nisko, w dolnej połowie, obsługa odkurzacza nie jest tak prosta, jak w przypadku silnika i pojemnika na zanieczyszczenia w górnej części.
Środek ciężkości jest więc w tym przypadku znacznie niżej, więc zwłaszcza noszenie odkurzacza jest nieco trudniejsze. Ponieważ producent podaje maksymalną wytrzymałość na około 35 minut na jednym ładowaniu, nie jest to taki problem. Gdybyś miał więcej baterii i dłużej korzystał z odkurzacza, jego waga prawdopodobnie zaczęłaby ci trochę przeszkadzać.
Do odkurzacza nie ma żadnych rozszerzeń, zawiera tylko dyszę podłogową. Nie jest to odkurzacz uniwersalny, który można by wykorzystać również do odkurzania sofy, samochodu czy mniej dostępnych miejsc. Jednostka główna odkurzacza również może być nieco ograniczająca, dzięki czemu nie musisz się przedostawać do bardzo wąskich miejsc, czy to pod łóżkiem, czy pod sofą.
JIMMY PowerWash HW8 Pro jest więc przeznaczony przede wszystkim do odkurzania podłogi, z którą dobrze sobie radzi. Doskonale usuwa zwykły kurz i różne zanieczyszczenia. Nieco gorzej jest z odkurzaniem dywanów, zwłaszcza jeśli mają dłuższe runo, gdzie brud wnika głębiej w dywan.
Dużą zaletą jest to, że potrafi odkurzać nawet na mokro, ponieważ w tym przypadku również odkurzasz kurz do wody i po prostu wylewasz brud. Pozbędziesz się niepraktycznego opróżniania pojemnika na kurz, podczas którego część śmieci często wraca do pomieszczenia.
Producent chwali się na swojej stronie, że podłoga pozostanie czysta i sucha zaraz po odkurzaniu na mokro, co nie do końca jest prawdą. Podłoga pozostanie czysta, bo odkurzacz doskonale usuwa zabrudzenia, ale na pewno nie suche. Wystarczy spojrzeć na to logicznie i widać, że podłoga nie może pozostać sucha po odkurzaniu na mokro. Jeśli przekażemy jakikolwiek płyn obracającą się szczotką, natychmiast zmoknie i nie wyschnie tak szybko, dlatego kontynuujemy odkurzanie mokrą szczotką, która wyciera podłogę, tym samym ją nawilżając.
Czyszczenie elementów odkurzacza
Małym negatywem jest biała obrotowa szczotka, na której od razu widać zabrudzenia, szczególnie po odkurzaniu na mokro kolorowych zanieczyszczeń takich jak różne soki, ketchup czy kawa. Chociaż możliwe jest wyjęcie szczotki po otwarciu osłony na ssawce podłogowej, po kilku odkurzaniach pozostanie ona lekko zabarwiona. Ale jak wspomnieliśmy we wstępie, w opakowaniu znajdziesz również zapasowy pędzel.
Jeśli chodzi o dalsze czyszczenie, po prostu umyj przedni pojemnik na brud pod bieżącą wodą, podobnie jak szczotka lub filtr. Zalecamy dokładne umycie wszystkich tych elementów, szczególnie po odkurzaniu na mokro, aby nie osadzały się w nim i nie tworzyły pleśni.
Wytrzymałość na jednym ładowaniu i ładowaniu
JIMMY PowerWash HW8 Pro posiada wymienną baterię litową o pojemności 3000 mAh. Producent podaje czas trwania 35 minut na jedno ładowanie. Oczywiście sprawdziliśmy te dane, gdyż często podana przez producenta wartość jest nieosiągalna w realnych warunkach.
Odkurzyliśmy normalne 3-pokojowe mieszkanie dwoma małymi dywanikami z długimi włosami, a za jedno ładowanie w słabszym trybie odkurzacz rozładował się w 32 minuty. W mocniejszym trybie było to 29 minut. Deklarowana przez producenta wytrzymałość jest tak realna.
Po rozładowaniu do 20% pojemności na wyświetlaczu pojawi się czerwony symbol baterii, a więc w tym momencie zakończyliśmy odkurzanie. Ładowanie od 20% do 100% zajmuje około 4 godzin i 15 minut.
Ocena końcowa
JIMMY PowerWash HW8 Pro to świetny pomocnik w gospodarstwie domowym. Jego zastosowanie do odkurzania na mokro docenią zwłaszcza gospodarstwa domowe z małymi dziećmi lub zwierzętami. Doskonale odkurza zwykłe zabrudzenia i usuwa z podłogi nie tylko wodę, soki czy kawę, ale również radzi sobie z większymi zabrudzeniami takimi jak płatki zbożowe czy spaghetti.
Odkurzanie na mokro to ogromna zaleta, ale nie jest to uniwersalny odkurzacz prętowy, gdyż może służyć jedynie do odkurzania podłóg i dywanów. Aby odkurzyć sofę, łóżko czy mniej dostępne miejsca i przeróżne szczeliny, będziesz musiał sięgnąć po klasyczny odkurzacz, bądź też standardowy drążek.
Jego główny cel, czyli odkurzanie podłogi na mokro i na sucho, jest doskonały, więc nie mamy do niego większych zastrzeżeń.