Przywieźliśmy już Wam recenzje tegorocznych flagowców od Xiaomi. W wielu parametrach dwa najwyższe modele serii Mi 11 są identyczne, różnią się jednak aparatami. Przedstawiamy porównanie modeli kamer Xiaomi Mi 11 Pro vs Xiao mi Mi 11 Ultra nawet z prawdziwymi zdjęciami.
Gdzie kupić najkorzystniej?
Najpierw porozmawiajmy o tym, gdzie najlepiej kupić te dwa modele. Nasz certyfikowany partner handlowy Shenzhen ma w swojej ofercie Mamy 11 Pro aj Mój 11 Ultra. Znajdują się one w chińskich magazynach, gdzie dostępny jest bezcłowy transport Global Priority. Na przykład Mi 11 Ultra trafił do nas w 8 dni. Dodatkowo Twój smartfon dotrze dokładnie zapakowany, więc nic się z nim nie stanie po drodze z Chin.
Urząd celny i wszystkie związane z nim rekwizyty zostaną dostarczone bezpośrednio przez sprzedającego. Piszemy to z własnego doświadczenia.
Specyfikacje aparatu
Jeśli przeczytałeś nasze recenzje lub masz przegląd specyfikacji tych dwóch smartfonów, na pewno zauważyłeś, że mają ten sam główny czujnik. Ale w innych aparatach są już inne. Możesz zobaczyć konkretne różnice w poniższej tabeli:
| Xiaomi Mi 11 Pro | Xiao mi Mi 11 Ultra | |
|---|---|---|
Aparat główny (szeroki) |
50 MPx Samsung GN2 z matrycą o wielkości 1/1.12″ i przysłoną f/1.95 | 50 MPx Samsung GN2 z matrycą o wielkości 1/1.12″ i przysłoną f/1.95 |
| Ultraszeroki | 13 Mpx z przysłoną f/2.4 | Aparat 48 MPx z przysłoną f/2.2 |
| Tele makro | 8 MPx z przysłoną f/2.4 (5x zoom optyczny) | 48 MPx z przysłoną f2.4 (5-krotny zoom optyczny) |
| jaźń | 20 MPx z przysłoną f/2.3 | 20 MPx z przysłoną f/2.3 |
Oba smartfony mają też optyczną stabilizację obrazu. Xiaomi Mi 11 Ultra ma ultraszerokokątny obiektyw tele-makro o tej samej rozdzielczości do 48 MPx, podczas gdy Xiami Mi 11 Pro ma tylko ultraszerokokątny obiektyw 13 MPx, a tele-makro również ma tylko 8 MPx. Ale czy różnice są widoczne na zdjęciach?
Xiaomi Mi 11 Pro kontra Xiaomi Mi 11 Ultra
Główny czujnik Samsung GN2 jest jednym z najlepszych na rynku, a ponieważ oba smartfony są w niego wyposażone, oczekujemy od obu tego samego wyjścia. Zacznijmy od najprostszej dyscypliny, czyli zwykłych zdjęć robionych w słoneczny dzień, kiedy warunki oświetleniowe są niemal idealne.
Zdjęcia są w większości przypadków prawie takie same. Ten obiektyw strzela dobrze, z wyjątkiem okazjonalnego niepotrzebnego podkreślania cieni, do czego przyczynia się funkcja HDR. Domyślnie jest ustawiony w tryb automatyczny, gdy jest włączany w razie potrzeby, ale nie informuje o tym użytkownika.
Kolorystyka zdjęć nie jest jednak dokładnie taka sama, a zdjęcia z Mi 11 Pro mają nieco cieplejsze barwy. Osobiście w niektórych przypadkach lubimy więcej zdjęć z Mi 11 Pro, innym razem z modelu Ultra. Ogólnie jednak w tej kategorii jest bardzo wyważony.
Większą różnicę widać np. na powyższym zdjęciu, gdy niebo ze zdjęcia Mi 11 Ultra jest ładnie niebieskie, podczas gdy z modelu Pro jest zbyt jasne na białe. Ponieważ kręciliśmy z automatycznym HDR, Mi 11 Pro prawdopodobnie nie ocenił poprawnie sceny i nie włączył funkcji HDR.
Wnętrze i bardziej wymagające warunki oświetleniowe
Podczas fotografowania w pomieszczeniach lub w słabym oświetleniu wiele smartfonów ulega awarii, a na zdjęciach pojawiają się szumy lub prześwietlone lub niedoświetlone obszary. Pierwsza para zdjęć została wykonana w słoneczny dzień. Kolory są tym razem cieplejsze z modelem Ultra, który również lepiej poradził sobie z cieniami. Na zdjęciu z modelu Pro widać chłodniejsze kolory i bardziej wyraziste cienie, które bardziej zlewają się w czerń.
Podczas fotografowania pod słońce blask słońca jest często zbyt dominujący, a inne obiekty stają się ciemne. W tym przypadku jednak oba modele były w stanie bardzo dobrze tłumić niepożądaną poświatę z silnego źródła światła. Mi 11 Ultra nieco lepiej zredukował olśnienie słońca, ale na zdjęciu z Mi 11 Pro obszar znajdujący się w cieniu budynku jest lepiej widoczny. Podobnie budynki, które znajdują się w prawej części, są bardziej wyraziste na zdjęciu z Mi 11 Pro.
Zdjęcia z wnętrza przy sztucznym oświetleniu są niemal identyczne. Uważne oko dostrzeże nieco cieplejsze oddawanie barw od modelu Ultra, ale różnice są znikome.
Ultraszerokokątny aparat
48 Mpx vs 13 Mpx to znacząca różnica. Ale jak to się przekłada na jakość zdjęć? Tutaj okazuje się, że liczba MPx wcale nie jest decydującym parametrem. Z kolejnej pary zdjęć widać, że ujęcie z Mi 11 Pro jest nieco bardziej kontrastowe, ale jest bardzo ładne i ostre. Mi 11 Ultra ma nieco szerszy zasięg, ponieważ Mi 11 Pro zapewnia minimalne opóźnienie 0.6x, podczas gdy model Ultra ma minimum 0.5x.
Na innych zdjęciach Mi 11 Ultra jest jednak wyraźnie lepszy. Z modelu Pro Kopuła św. Elizabeth jest zbyt żółta, przez co wygląda mniej ostro. Mi 11 Ultra również radził sobie lepiej w bezpośrednim świetle słonecznym, ponieważ lepiej tłumi światło słoneczne, a zdjęcie jest ogólnie jaśniejsze.
Selfie, portret i makro
Sensory selfie są takie same w obu modelach, ale Ultra ma lepsze wyjście, gdzie widać więcej szczegółów, a także ładniejszy widok nieba w tle. Jeśli chodzi o tryb portretowy, tutaj wynik jest dość ciasny. Ultra oferuje nieco bardziej naturalny kolor skóry, ale tzw efekt bokeh jest prawie taki sam.
Nie wolno nam zapominać o ogromnej przewadze Xiaomi Mi 11 Ultra, który posiada tylny wyświetlacz, który zapewnia zupełnie inny poziom zdjęć selfie za pomocą głównego czujnika.
Jeśli chodzi o makro, to w testowanym Xiaomi Mi 11 Pro tego trybu brakuje. Prezentujemy przynajmniej ujęcie z trybu rozmycia z Mi 11 Pro i zdjęcie makro z Mi 11 Ultra.
Xiaomi Mi 11 Pro kontra Xiaomi Mi 11 Ultra: Zoom optyczny
Maksymalny zoom optyczny to 5-krotny zoom. Posiadamy również tzw hybrydowy zoom z 10-krotnym zoomem. Większy zoom jest tylko cyfrowy.
Na pierwszy rzut oka znowu widać różnicę, zwłaszcza w oddawaniu barw, gdzie model Mi 11 Pro przynosi cieplejsze kolory, a model Ultra sprawia, że kolory są chłodniejsze. Oczywiście zdjęcie z modelu Ultra jest ostrzejsze, bo sensor tele-makro ma rozdzielczość aż 48 MPx.
Tryb nocny z obsługą Night Owl
Oba smartfony otrzymały tryb Night Owl, który widać nawet w ciemności. Sprawdziliśmy już w recenzjach, że to naprawdę działa. Dla porównania przedstawimy zdjęcia nawet bez trybu nocnego.
Nieoświetlony budynek przed obiektywem jest całkowicie czarny bez trybu nocnego i w ogóle nie widać, co tam jest. Włączony tryb nocny zapewnia więcej światła na zdjęciu dzięki dłuższemu czasowi otwarcia migawki i optycznej stabilizacji obrazu. Choć ostrość jest gorsza przy korzystaniu z trybu nocnego, niewiele smartfonów potrafi robić zdjęcia w całkowitej ciemności.
W tym przypadku różnice między zdjęciami są trudne do znalezienia. Są prawie takie same. Poniżej kilka kolejnych ujęć w trybie nocnym.
Ocena końcowa
Na podstawie zdjęć, które zrobiliśmy obydwoma smartfonami, możemy stwierdzić, że ten pojedynek jest bardzo bliski. Choć łączy je tylko główny sensor, zdjęcia są bardzo podobne z obiektywu szerokokątnego i telemakro.
Największa różnica dotyczy ogólnego oddawania barw, gdzie Xiaomi Mi 11 Pro ma cieplejsze kolory, podczas gdy kolory w Mi 11 Ultra są bardziej naturalne. Ale oba smartfony są znakomite. Mi 11 Ultra ma jedną przydatną dodatkową funkcję, którą jest dodatkowy tylny wyświetlacz. Jeśli często robisz zdjęcia selfie, zalecamy wybór flagowca Ultra. Przenosi zdjęcia selfie na zupełnie inny poziom.
Jeśli chcesz zaoszczędzić pieniądze i nie potrzebujesz tylnego wyświetlacza, Xiaomi Mi 11 Pro to także świetny wybór, którego na pewno nie pożałujesz.
