Wanbo T2 Max Nowy to odnowiony model popularnego Wanbo T2 Max, który przy okazji także testowaliśmy, a jego recenzję znajdziecie na: nasze strony. Nowa wersja powinna przynieść kilka usprawnień, w tym lepszą jasność.
W naszej recenzji dowiecie się, jakie konkretne ulepszenia przynosi w porównaniu do starszego modelu. Przetestujemy wszystkie jego funkcje, przyjrzymy się jakości obrazu i podzielimy się wrażeniami z jego użytkowania.
Gdzie kupić Wanbo T2 Max Nowy?
Możesz zamówić Wanbo T2 Max Nowość w sklepie internetowym Geekbuying za obniżoną cenę. Dostępna jest w kolorze białym i niebieskim.
Najlepsze kupony na Wanbo T2 Max Nowość
Towar zostanie dostarczony do Państwa z czeskiego magazynu w ciągu siedmiu dni od wysłania paczki. Przed potwierdzeniem zamówienia nie zapomnij zastosować naszego kuponu, który widocznie obniży cenę całkowitą.
Specyfikacja techniczna
Ponieważ jest to nowsza wersja modelu o tej samej nazwie co poprzednik, ale z atrybutem Nowy, oba modele porównamy w specyfikacji technicznej.
Wanbo t2 maks. | Wanbo T2 Max Nowy | |
---|---|---|
Technologia | Panel LCD 3.5" | Panel LCD o nieznanym rozmiarze |
Rodzaj lampy |
DOPROWADZIŁO | DOPROWADZIŁO |
Jasność |
200 ANSI lumenów | 450 ANSI lumenów |
Rozdzielczość natywna |
1920 1080 x px | 1920 1080 x px |
Współczynnik kontrastu |
2000:1 | 3000:1 |
Żywotność lampy |
20 godzin | 20 godzin |
Współczynnik proporcji |
16: 9 / 4: 3 | 16: 9 / 4: 3 |
Korekta strony |
tak - korekta wszystkich 4 rogów | tak - korekta wszystkich 4 rogów |
Odległość projekcji |
1.2 - 4 m | 1.1 - 2.6m |
Rozmiar obrazu |
40 - 200" | 40 - 140" |
System operacyjny |
Android 6 | Android 9 |
Pamięć |
1 GB RAM + 16 GB pamięci | 1 GB RAM + 16 GB pamięci |
Porty |
Gniazdo HDMI / USB 2.0 / 3.5 mm | Gniazdo HDMI / USB 2.0 / 3.5 mm |
Połączenie bezprzewodowe |
Wi Fi / Bluetooth 4.0 | Wi Fi / Bluetooth 4.2 |
Mówcy |
2 x 3 W | 2 x 3 W |
masa |
900 g | 1 g |
wymiary |
110 x 140 x 150 mm | 113 x 146 x 156.5 mm |
Zawartość i jakość opakowania
Projektor Wanbo T2 Max New został do nas przywieziony przez kuriera DPD w kompaktowym pudełku o wymiarach 200 x 154 x 230 mm i łącznej wadze 1.68 kg.
Podobnie jak w przypadku starszego modelu, również tutaj producent zadbał o jakość opakowania. Pudełko projektora jest chronione innym pudełkiem. Osobiście podoba nam się ten styl pakowania produktów, ponieważ pudełko produktu pozostaje nieuszkodzone.
Wewnątrz projektor schowany jest we wzmocnieniach z pianki, a na samym dole opakowania znajduje się pilot wraz z przejściówką i kablem do sieci. Baterie do pilota nie są zawarte w zestawie. Mały bonus to seria naklejek.
Design i jakość wykonania
Na pierwszy rzut oka stylistyka nowego modelu prawie nie różni się od poprzednika. Przy bliższym przyjrzeniu się już zauważysz kilka różnic. Zachowano jego pionowe położenie, gdzie w przedniej części dominuje obiektyw i duża kratka chłodząca. Rozrosła się bardzo delikatnie do wymiarów 113 x 146 x 156.5 mm.
Z góry zniknęło jednak pokrętło do ręcznego ustawiania ostrości, gdyż nowy produkt posiada automatyczne ustawianie ostrości z możliwością ustawiania ostrości za pomocą pilota. Po przeciwnej stronie, na spodzie, znajduje się gwint statywu. Niestety nadal jest płytki, przez co nie trzyma się mocno na standardowym statywie, bo nie da się go dokręcić do oporu. Rozwiązaniem jest zastosowanie czegoś w rodzaju podkładki.
Z tyłu znajdują się porty HDMI, USB, port zasilania i port do podłączenia gniazda słuchawkowego 3.5 mm. Tutaj również znalazła się kratka zajmująca większą powierzchnię w porównaniu do starszego modelu.
Jasność, obraz i jego jakość
Projektor Wanbo T2 Max New może pochwalić się lepszą jasnością, która wzrosła z 200 do 450 ANSI lumenów. Sam obiektyw również miał zostać ulepszony, aby projektor mógł generować piękniejszy obraz w lepszych kolorach i dodano obsługę HDR10.
Rozdzielczość fizyczna nie uległa zmianie, pozostaje na poziomie Full HD 1920 x 1080 px, mimo że w materiałach prezentacyjnych znajdziemy też logo 4K. Nie mamy już starszego modelu do bezpośredniego porównania, ale nawet 450 lumenów ANSI nie wystarczy do komfortowej projekcji na ścianie w ciągu dnia. Musimy zacienić pokój, żeby dobrze widzieć zdjęcie.
O wiele lepiej jest o zmierzchu lub w ciemności. Nie mamy wrażenia, że jakość obrazu uległa nadmiernej poprawie. Jasność jest lepsza, ale cudów nie można oczekiwać od projektora za 150 euro.
Rozmiar obrazu, dopasowanie i ostrość
Wanbo T2 Max New może wyświetlać obraz o przekątnej od 40 do 100 cali, w zależności od odległości od ściany lub ekranu. Minimalna odległość wynosi 1.1 m, a maksymalna 2.6 m. Tutaj doszło do pogorszenia, gdyż starszy model potrafił wyświetlać obraz aż do 200" z odległości 4 m.
Przy odległości 1.1 m rozmiar obrazu wynosi 40 cali, przy 1.6 m wynosi 60 cali, przy 2.1 m już 80 cali, a przy maksymalnej odległości 2.6 m wynosi 100 cali. Projektor może wyświetlać obraz pod różnymi kątami i do tego służy ustawienie projekcji. Można go również zamocować do góry nogami na suficie lub nie musi być ustawiony prostopadle do ściany. Istnieje także możliwość nieznacznego powiększenia lub pomniejszenia obrazu, dlatego podane rozmiary mają charakter wyłącznie orientacyjny.
Autofokus z atrybutem AI działa dobrze, choć ostrość nie jest idealna na samych brzegach. Para przycisków na pilocie służy do ewentualnych korekt lub ręcznego ustawiania ostrości.
Wydajność i przechowywanie
Producent nie wskazuje jaki procesor został zastosowany w tym projektorze. Wśród dostępnych parametrów znajdujemy tylko pojemność pamięci RAM, która ma 1 GB wraz z 16 GB pamięci. Pod tym względem projektor nie różni się od swojego poprzednika.
System działa w większości płynnie, a reakcje na pilota są w większości dobre, jednak niektóre aplikacje czasami otwierają się dłużej, niż byśmy się tego spodziewali. Czasami reakcje są nawet powolne, zwłaszcza jeśli akumulatory w kontrolerze nie są w pełni naładowane.
Ogólnie rzecz biorąc, wydajność jest adekwatna do niskiej ceny. Musisz po prostu wziąć pod uwagę sporadyczne, wolniejsze reakcje.
Jeśli chodzi o chłodzenie, projektor zasysa powietrze z otoczenia z tyłu i wyrzuca ciepłe powietrze do przodu przez odpowiednią kratkę chłodzącą. Poziom hałasu podczas pracy wynosi około 34-35 dB.
Zdalne sterowanie
Dołączony pilot jest bardzo przyjemny w obsłudze. Przyciski są gumowane, po naciśnięciu delikatnie klikają i ogólnie dobrze leżą w dłoni. Posiada kilka przycisków takich jak włączenie/wyłączenie, wyświetlenie kursora myszy, wywołanie menu lub ustawień, wyciszenie dźwięków, przycisk umożliwiający powrót lub powrót do ekranu głównego.
Standardem jest także czterokierunkowy przełącznik obrotowy z potwierdzeniem pośrodku i regulacją głośności. Oprócz tych zwykłych przycisków mamy także parę przycisków do ręcznego ustawiania ostrości obrazu.
Interfejs graficzny
W porównaniu do starszego modelu Wanbo T2 Max, gdzie Android jest w wersji 6, nowy model Wanbo T2 Max New doczekał się dużego usprawnienia w postaci Androida 9.0. Największą zmianę widać na ekranie początkowym, który w starszej wersji był bardzo prosty i przestarzały.
Natomiast środowisko ekranu głównego nowego modelu jest już nowoczesne. Na górze mamy menu główne, w którym znajdują się Szukaj, Strona główna, Aplikacje, Wideo, Muzyka i Ustawienia.
Ekran główny składa się z pewnego rodzaju kafelków. Na górze znajdują się duże, przełączalne kafelki z aplikacjami Facebook, Spotify, YouTube, Amazon Prime Video i Netflix. Pod nimi znajdują się mniejsze kafelki, na których ponownie możemy znaleźć aplikacje pokazane powyżej wraz z innymi. Należą do nich BBC News, Chrome, Disney+, TuneIn i HDTV.
Jednak z wyjątkiem YouTube i Netflix te kafelki to tylko linki do pobierania odpowiednich aplikacji. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że istnieje ogromna liczba preinstalowanych aplikacji, ale w rzeczywistości większość z nich to tylko linki do pobrania.
Te, które faktycznie są zainstalowane, można znaleźć w zakładce Aplikacje, w kategorii Moje Aplikacje. Należą do nich głośnik BlueTooth, Miracast, EShareServer, iMirror, Sklep Google Play, przeglądarka, YouTube i Netflix. Pozostała część aplikacji, które również zostały podzielone na kategorie w zakładce Aplikacje, to tylko wspomniane wcześniej linki, za pośrednictwem których można je pobrać. Tutaj znajdziemy także własny App Store z aplikacjami.
Osobiście nie przepadamy za tym stylem, ponieważ ogólnie środowisko wygląda na zbyt przepełnione różnymi aplikacjami i linkami. W porównaniu z prostym interfejsem systemów Google TV czy Android TV, dodatek ten jest niepotrzebnie skomplikowany.
W zakładkach Wideo i Muzyka znajdziemy wiele linków do filmów różnych gatunków z aplikacji multimedialnych takich jak YouTube czy Netflix. Nie znaleźliśmy sposobu na usunięcie tych linków.
Dzięki obecności Sklepu Google Play możemy także zainstalować nasze słowackie usługi do oglądania telewizji online takie jak Magio Go, Antik czy Skylink czy VOYO, HBO MAX i inne.
Więcej opcji śledzenia treści
Treści multimedialne możemy także odtwarzać z nośnika podłączonego przez USB, jednak projektor nie obsługuje najnowszego kodeka H.265. Inną możliwością jest podłączenie urządzenia zewnętrznego poprzez złącze HDMI lub udostępnienie treści ze smartfona.
Udostępniając ekran smartfona, możemy skorzystać z preinstalowanej aplikacji EShareServer, ale wymaga to także zainstalowania aplikacji EShare na smartfonie. Prostszym rozwiązaniem jest Miracast.
Projektor może pełnić także funkcję głośnika Bluetooth dzięki aplikacji BlueTooth Speaker.
Menu ustawień
Ustawienia oferują różne dostosowania podzielone na osiem kategorii. Pierwszą z nich są ustawienia sieciowe, w których znajdują się dostępne sieci Wi-Fi. W drugiej kategorii, Projektor, możemy znaleźć wszystkie ustawienia związane z obrazem projektora, takie jak orientacja projekcji, powiększenie, kalibracja, automatyczne ustawianie ostrości itp. Trapez, gdzie możemy dopasować wszystkie cztery rogi obrazu.
Trzecią pozycją w menu ustawień jest wybór źródła, gdzie do wyboru mamy jedynie HDMI lub USB. Ponadto istnieje odtwarzacz multimedialny Media Center, który naszym zdaniem jakoś nie pasuje do ustawień. Jest też osobna zakładka do aktualizacji oprogramowania, Bluetooth do podłączenia akcesoriów, Boot Source czy ustawień językowych. Nie brakuje tu słowackiego i czeskiego.
Ostatnie opcje w ustawieniach to czyszczenie pamięci oraz Opcje, które ukrywają ustawienia czasu, sieci, informacji o projektorze oraz tzw. wspólne ustawienia. Łączą w sobie ustawienia, o których już wspomnieliśmy, uzupełnione o inne, takie jak aplikacje, ustawienia obrazu (tryby domyślne, niestandardowa jasność, kontrast, nasycenie i ostrość), dźwięk, w tym korektor, timer, wygaszacz ekranu czy ustawienia klawiatury.
Menu ustawień jest dość bogate, ale znowu są one ułożone w nieco dziwny sposób.
Głośniki i jakość dźwięku
Za tylną maskownicą oprócz chłodzenia znajdziemy także parę głośników o mocy 3 W, które są szerokopasmowe i posiadają minimalną częstotliwość 60 Hz. W porównaniu do starszego modelu jakość dźwięku powinna poprawić się nawet o 80%.
Generalnie głośniki projektorów niczym się nie wyróżniają, ale w tym przypadku jest to zauważalna poprawa w stosunku do poprzednika. Dźwięk jest lepszy, bas jest wyraźniejszy, choć wciąż jest nad czym pracować. Głośność jest wystarczająca, a ogólna jakość dźwięku jest naprawdę dobra jak na ten poziom cenowy.
Nadal jednak mamy możliwość podłączenia zewnętrznego źródła dźwięku. Osobiście próbowaliśmy podłączyć soundbar Samsunga przez Bluetooth, ale nie działało to bez problemów. Dźwięk był często przerywany.
Wanbo T2 Max Nowość: recenzja końcowa
Nowy model słynnego projektora Wanbo T2 Max z atrybutem Nowość wnosi kilka ulepszeń w porównaniu do swojego poprzednika przy niemal identycznej konstrukcji korpusu. Jasność wzrosła z 200 do 450 lumenów ANSI, nowość otrzymała automatyczne ustawianie ostrości, a także poprawiła się jakość dźwięku.
Nowy projektor otrzymał także nowszego Androida, a mianowicie wersję 9.0, która oferuje znacznie nowocześniejsze środowisko graficzne. System jest jednak zaśmiecony wieloma linkami do różnych aplikacji, filmów czy muzyki ze znanych serwisów multimedialnych. Prawdopodobnie z tego powodu reakcje projektora są czasem wolniejsze.