Niedawno odwiedziliśmy poinformował nasz artykułże Huawei sprzedał swoją spółkę zależną Honor. To była gigantyczna transakcja, ale miała powód. Huawei ma dodatkowy kapitał, by znów stanąć na własnych nogach.
Jaka przyszłość czeka markę Honor?
Honor był pod jego skrzydłami Huawei przez wiele lat i radziła sobie bardzo dobrze. Do dziś smartfony oferują doskonały stosunek ceny do wydajności. Ze względu na problemy samego giganta Huawei, któremu od dłuższego czasu stoi zakaz z USApotrzebne były pewne zmiany.
Huawei niedawno zdecydował się na swoją wieloletnią spółkę zależną Honor się sprzedaje. Od pierwszych wskazówek, poprzez spekulacje, transakcja została ostatecznie potwierdzona i udało się ją przeprowadzić zaledwie kilka dni wstecz. W tym przypadku nie był to tylko zastrzyk finansowy dla Huawei, ale także biorąc pod uwagę utrzymujące się problemy uratować Honor.
Powrót usług Google wygląda obiecująco
Jedną z pierwszych zmian może być zwrot usług Google. Biorąc pod uwagę całkowitą sprzedaż marki, może to nie być tak nierealne. Marka Honor nie ma praktycznie nic wspólnego z Huawei po zakupie. Wątpliwe jest jednak, jak sytuacja rozwinie się nie tylko w rękach nowego właściciela marki, ale także Polityka Stanów Zjednoczonych.
Pewnych zmian według spekulacji powinna doświadczyć także sama nadbudowa Honoru, która obecnie występuje pod nazwą Magiczny interfejs użytkownika. W związku z tym, że Huawei przez wiele lat współdzielił technologie i inne elementy z Honorem, nadbudowa Magic UI nie różni się tak bardzo od tej z Huawei, tj. EMUI. Jednak nie należy do najpopularniejszych.
Konstrukcja nadbudowy lub procesory Snapdragon
Całkiem możliwe, że w związku z rozdzieleniem tych dwóch firm, nadbudowa zmieni się nie tylko pod względem designu, ale także nazwy. Niedawno byliśmy świadkami podobnej zmiany w firmie Vivo, który zmienił nazwę z oryginału dzięki głębokiemu graficznemu wykopaniu nadbudówki FunTouch OS na System operacyjny pochodzenia ..
Procesory to kolejny kwestionariusz, biorąc pod uwagę obecną sytuację. Gdyby ograniczenia zostały usunięte lub zredukowane przez Stany Zjednoczone, po długim czasie moglibyśmy zobaczyć smartfony Honor z procesorami lwia paszcza z Qualcomm. Ostatnio zasilali urządzenia Honor w 2018.
Pomimo tego, że Huawei otrzymał zgodę na odkup lwia paszcza procesorów, to wciąż jest o 4G chipy, które powoli, ale z pewnością stają się przestarzałe. Może to jednak dotyczyć Honoru lub nie.
Alternatywą są też niezbyt popularne procesory tej firmy MediaTek. W przypadku zwolnienia dalszych ograniczeń moglibyśmy ponownie zobaczyć procesory Kirinktóre wielokrotnie wyprzedzały nawet procesory ze Snapdragona.